W wielu mieszkaniach, czy domach książki walają się po przeróżnych zakątkach często ulegając zniszczeniom i rozsiewając kurz. Trudno znaleźć odpowiedni mebel na ich umiejscowienie – czasem zwyczajnie nie mamy na to miejsca w niewielkim mieszkaniu. Nawet jeśli miejsce jest – nie wszystkich stać na solidną i rozbudowaną półkę zapełniającą całą ścianę. Na szczęście istnieje kilka alternatywnych rozwiązań, które spełnią kryteria takie jak – oszczędność, praktyka i efektowność. Przy okazji będziecie się mogli wykazać sztuką majsterkowania.
Literacki sufit.
Zagospodarowanie sufitu półką przypominającą gzyms jest rozwiązaniem zwłaszcza dla pomieszczeń wysokich. Wbrew pozorom zmianie nie ulega optyka – ściany pozostają uwolnione od zbędnych regałów wypełnionych książkami, przez co pomieszczenie zyskuje na powiększeniu przestrzeni i funkcjonalności. Jak stworzyć półkę zawieszaną pod sufitem? Nic bardziej prostszego. Wystarczy solidna płyta gipsowo-kartonowa o grubości kilkunastu milimetrów. Płytę należy podwiesić pod sufitem – przytwierdzając ją do ściany za pomocą zawiasów. Oczywiście najrozsądniej zrobić to na każdej ścianie z wyłączeniem okiennej. Szerokość wyciętej płyty powinna oscylować w granicach 35-45cm – to zależy głównie od rozmiaru książek. Aby uatrakcyjnić wygląd podniebnej biblioteki warto podzielić ją prostopadłymi elementami z innej płyty gipsowo-kartonowej. W ten sposób pomieszczenie zyska na wizerunku, a książki można będzie pogrupować np. pod względem tematyki. Wykończenie półki – jej spodnia warstwa powinna być urozmaicona ozdobną listwą, tak by całość mogła przypominać gzyms. To znakomite i tanie rozwiązanie dla osób funkcjonujących w małej przestrzeni.
Literacka drabina.
Niegdyś praktycznym wykończeniem każdej chaty pokrytej strzechą była przywieszona na ścianie drewniana drabina. Dzięki temu było więcej miejsca, a sam przyrząd nie był narażony na warunki pogodowe przyspieszające jego rozkład. Taka drabina będzie świetnym uzupełnieniem wnętrz o charakterze rustykalnym, a przy okazji może służyć jako… półka na książki. Drabinę można zbić osobiście nawet z odpadów stolarskich – wówczas sami decydujecie o jej długości i częstotliwości szczebli, ale można także taką dostać – wielu z nich już się nie używa. W obu przypadkach należy pomalować wszystkie elementy lakierem do drewna. Następnie drabinę podwieszamy za pomocą lin i kołków do sufitu, lub zawieszamy ją na ścianie w poziomie. Warto pamiętać o tym, żeby nie drabina nie przylegała do powierzchni ściennej – należy ją oddalić o kilka centymetrów, aby książki mogły złapać oparcie właśnie w płaszczyźnie ściany. Szczeble mogą oddzielać poszczególne formaty, lub grupa tematykę.
Literacka głębia palet.
Meble kreowane za pomocą rozmaitych palet stają się coraz bardziej modne. Zapoczątkował je styl skandynawski i już dziś na wyposażeniu wielu mieszkań można spotkać stoliki, regały, czy siedziska zmontowane z drewnianych palet. Materiał można zdobyć uśmiechając się do ewentualnego magazyniera, lub dostawcy – wiele palet jest niszczonych po przewozie, ale taką paletę można również zbić samemu korzystając ze stolarskich odpadów. W przypadku półki na książki świetnym rozwiązaniem będzie paleta głęboka – taka w jakiej niegdyś przewoziło się owoce i warzywa. Wystarczy ją wyheblować, pomalować specjalnym lakierem i przytwierdzić do ściany. Będzie stanowić praktyczne i efektowne wyposażenie czterech kątów.
Sprawdź także -> https://organicseries.pl/ oraz https://www.beautyspaexpert.pl/